poniedziałek, 25 marzec 2024 10:33

WOJCIECH BREOWICZ - KU PAMIĘCI W SP1

Napisał
Oceń ten artykuł
(1 głos)

W styczniu po raz kolejny w naszej szkole uczciliśmy pamięcią lokalnego bohatera, pisarza i poetę - Wojciecha Breowicza. Uczniowie mieli okazję zapoznać się z biografią, zdjęciami oraz wybranymi utworami pisarza, które związane są z Osobnicą.

Każda społeczność, nawet najmniejsza, ma swoich bohaterów. W Osobnicy taką postacią jest właśnie Wojciech Breowicz. Człowiek wielu zdolności i pasji, który spod Jasła wypłynął aż do Brazylii.

Na świat przyszedł 16 stycznia 1902 r. Już za młodu przejawiał skłonności twórcze. Dowodem tego są m.in. zachowane zapiski, w których barwnie przedstawił rozmaite wydarzenia z czasów swego dzieciństwa, np. pierwszy przelot samolotu nad Osobnicą i wielką ekscytację, a zarazem trwogę mieszkańców wioski z powodu tego faktu. Na papier przelał też relację z wydarzeń związanych z przejściem przez Jasło i okolice frontu w czasie I wojny światowej - bombardowania wiosek, wskutek którego ginęli wojskowi i cywile, płonęły domostwa.
Dwa lata po zakończeniu wojny zaliczył debiut poetycki - za sprawą wiersza „Do młodzieży”, który został opublikowany w „Młodej Polsce”. Miał wówczas 18 lat. Dołączając do grona dorosłych młody obiecujący poeta i publicysta rozpoczął współpracę z pismami ludowymi. Z czasem podzielił się ze światem kolejnymi wierszami, opublikowanymi w tomikach - „Echa wiejskie” (1928), „Zamek Odrzykoński” (1928), „Łazarzu wstań” (1935), „Z prochu ziemi” (1947) i „Ślady Piasta pod Piniorami” (1961). 31 października 1933 roku w poszukiwaniu pracy wyjechał z dziećmi i żoną Heleną do Brazylii. Przed wyjazdem na emigrację mieszkał w domu rodzinnym żony w Krościenku Niżnym. Nie przypuszczał wówczas, że w wielkim kraju nad Atlantykiem, gdzie chciał znaleźć pracę, zostaną na lata.

Breowiczowie osiedlili się wśród kolonistów w dorzeczu Ivai. Wojciech podjął tam pracę nauczyciela, szybko stając się również aktywnym działaczem polonijnym. Przez wiele lat pracował jako nauczyciel w szkółce wśród kolonii w dorzeczu Ivai. W czasie II wojny światowej był prezesem Związku Ochotników Polskich z Ameryki Południowej, a od 1944 r. walczył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie. Od roku 1948, wydawał w Kurytybie pismo „Siewca”. Był ludowcem, już w dwudziestoleciu międzywojennym działał w ruchu ludowym związanym z Wincentym Witosem. W 1957 roku powrócił na krótko do rodzinnej Osobnicy i rodziny w Krośnie. Po powrocie do Brazylii w utworach poetyckich opisywał wielką tęsknotę do ojczystych stron. Zmarł 24 stycznia 1966 roku w Kurytybie (Brazylia). Dwie dekady później w Osobnicy upamiętniono go obeliskiem, który znajduje się na terenie naszej szkoły.

Karolina Stawarska – Mróz
SP1

Ostatnio zmieniany poniedziałek, 25 marzec 2024 12:21

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

© 2024 Your Company. All Rights Reserved. Wykonanie: AbcWeb.pl